Makijaż próbny na ślub a relacje między ludzkie

Ślub to nie wątpliwe jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu kobiety.

W ten dzień chce wyglądać najpiękniej jak tylko potrafi i to jest zrozumiałe.

Ilość usług jakim poddaje się kobieta w dzień ślubu lub jeszcze przed nim powala na kolana. Pytanie więc, czy makijaż próbny jest usługą, która musi być zawarta na Twojej liście "do zrobienia"?

Teraz powinnam pokazać Ci cała listę powodów dla któych warto skorzystać z makijażu próbnego jeśli chodzi o zalety czysto techniczne. Jak dobór makijażu, sprawdzenie swojej skóry pod kątem alergii na kosmetyki itp. ale ja dzisiaj nie o tym:)

Chciałabym się bardziej skupić na relacji : Makijażystka - Klientka.

Sama rok temu byłam w sytuacji kiedy stałam się Klientką na jeden najważniejszych dni w moim życiu i zdaję sobie sprawę, jak ważny jest sam stosunek obu osób do siebie.

Ślub to nie wątpliwe bardzo stresujący dzień. Więc nie ma w nim miejsca na to by stresować się jeszcze wizytą u fryzjerki, makijażystki czy stylistki paznokci. Zastanawiać się, jak się wygląda przed usługą i czy Pani, do której się zapisałaś będzie darzyła Cię szacunkiem, dobrocią czy będziesz siedziała w salonie jak na szpilkach by jak najszybciej uciec z tego miejsca.

Sądzę, że właśnie tym samym makijaż próbny jest bardzo ważny by poznać siebie nawzajem i zobaczyć czy "nadajecie na tych samych falach" :)

Makijaż to jedno - ale relacje międzyludzkie to drugie.

Ja nie wyobrażam sobie skorzystać z usługi, u kogoś kto napawa mnie strachem lub jakim kolwiek dyskomfortem. Jeśli taka sytuacje ma miejsce lepiej zrezygnować z usługi i poszukać kogos kto będzie odpowiadał Twoim oczekiwaniom właśnie pod kątem dobrego samopoczucia - bo chce to mocno podkreślić. Usługi takie jak makijaż, stylizacja paznokci, stylizacja włosów itd. są to usługi, które mają dać Ci chwilę dla siebie. Czas na odetchnięcie i zatrzymanie się na moment od codziennego zawirowania. Dlatego, tak ważne jest by dobierać sobie usługodawców, którzy spełnią Twoje oczekiwania nie tylko pod kątem technicznym ale również emocjonalnym. Gdzie bez obaw będziesz mogła zwyczajnie złapać oddech na resztę dnia i nie martwić się o to co Pani w salonie myśli o Tobie.

Tak ja to widzę od strony klientki.

Co do osoby, która wykonuje makijaż- ona jest też człowiekiem :) i tak samo jak Ty chce pracować w przyjemnej atmosferze, dlatego dla niej również jest ważne to byś Ty, jako klientka czuła się dobrze, a ona jako usługodawca mogła na luzie wykonać swoją pracę. Pamiętaj, że z dobrej relacji między ludźmi zawsze wychodzą lepsze rzeczy niż kiedy któraś ze stron wstrzymuje się od pewnych działań. Szacunek przede wszystkim!

Na makijażu próbnym - jako klientka - powinnaś czuć się przede wszystkim komforotowo by na spokojnie, bez kompleksów rozmawiać o tym w jakim makijażu Ty widzisz siebie w dzień swojego ślubu. Makijażystka ma za to za zadanie sprostać oczekiwaniom jeśli oczywiście typ makijażu, który sugerujesz jest czymś, czym zajmuje się wybrana przez Ciebie makijażystka.

Ja cenię sobie relację "luźną", z klientkami - nie myl proszę luzu z brakiem szacunku :) . Często klientka, która przychodzi do mnie jest zwyczajnie speszona i zawstydzona samym faktem, że na jej twarzy nie ma dosłownie nic

( bo tak należy przychodzić na umówioną wizytę u wizażystki ). Dlatego moim zadaniem jest to, by jak najszybciej poczuła się dobrze w swojej skórze i nie martwiła się rzeczam, które nie są istotne.

Tak jak wspomniałam - pisząc "luźna" relacja - mam na myśli relację, która nie wywołuje i nikogo złych emocji. Co to oznacza? Ty jako klientka nie stresujesz się samą wizytą (bo przecież nie jestem dentystą i nie wyrwę Ci ósemki :D ) nie zastanawiasz się: "Co ona powie na moją twarz"itp. A ja jako wizażystka nie tworzę "sztucznej atmosfery" niczym wizyta w urzędzię skarbowym.

Jestem ciekawa jak Ty podchodzisz do tego tematu :)

Czy ważna jest dla Ciebie atmosfera w trakcie wykonywanej usługi. Czy jest Ci to całkowicie obojętne? Zwracasz uwagę na to w jaki sposób usługodawca podchodzi do klienta czy liczy się tylko i wyłącznie efekt finalny.

Co dla Ciebie jest ważniejsze?

foto: Agnieszkas Skiba - instagram @agi123agi